Sobotnie kolarskie spotkanie w "Sushi Point"
Paweł Cieślik (na pierwszym planie), od lewej - Krzysztof Kozanecki, Bernard Broński, Grzegorz Wasielewski i Piotr Broński.
Fot. Piotr Kurek
We wrześniu tego roku w Poznaniu odbędzie się maraton MTB. Wiadomość jest nieoficjalna, ale absolutnie prawdziwa. Po kilku latach przerwy, jakże niepotrzebnej, do Grodu Przemysła wraca Maciej Grabek i jego zespół ludzi, by zorganizować tutaj Bike Maraton.
W sobotę aktywni ludzie poznańskiego kolarstwa spotkali się prawie na granicach Poznania, w ładnym lokalu o nazwie "Sushi Point", by po przyjacielsku pogadać przy dobrym jedzeniu i markowym winie o rowerach, imprezach szosowych i MTB, o tym, co dzieje się nie tylko w wielkopolskim świecie cyklizmu.
Zenon Czechowski, rocznik 1946, pięciokrotny uczestnik Wyścigu Pokoju jest postacią bardzo popularną i szanowaną w Poznaniu. W sobotę opowiadał kolegom i przyjaciołom, jak zaczynał przygodę z rowerem, jak i ją kończył, ale i też i o tym, jak startował w 1968 roku w Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku.
Paweł Cieślik, rocznik 1986, trzykrotny uczestnik Tour de Pologne (2011-2013 w składzie reprezentacji Polski) był najmłodszym uczestnikiem sobotniego spotkania. Ci wszyscy, którzy się na nim pojawili, inicjatywa Krzysztofa Kozaneckiego, są fanami dzielnego kolarza z Tarnowa Podgórnego, który kilka lat ścigał się we Francji, by od od 2009 roku reprezentować polskie teamy - Mróz i Bank BGŻ. W tym roku będzie jeździł w barwach czeskiej grupy Bauknecht Author.
Krzysztof Kozanecki, Zenon Czechowski, Tomasz Mikołajczak, Waldemar Ciszak, Leszek Kozioł, Romuald Szaj, Grzegorz Wasielewski, Bernard Broński, Piotr Broński, Artur Spławski, Piotr Kurek (obecni w "Sushi Point") - to tylko kilka nazwisk fanów Pawła Cieślika, jednego z najlepiej jeżdżących po górach polskich kolarzy.
Dobra kolarska wiara, mówiąc językiem Starego Marycha, spotkała się w sobotni wieczór w "Sushi Point".
Fot. Piotr Kurek
Tworzymy nieoficjalny klub przyjaciół dzielnego szosowca z Tarnowa Podgórnego. Wiemy aż nadto dobrze, że jego sportowy potencjał jest bardzo wielki. I życzymy mu dobrych startów w 2014 roku, wielu sukcesów, godnego reprezentowania Polski (wierzymy, że zostanie powołany do narodowego teamu) w 71. Tour de Pologne w dniach od 3 do 9 sierpnia 2014 na trasie między Gdańskiem a Krakowem.
Wspominki Zenka Czechowskiego, nadzieje Pawła Cieślika na sezon 2014 mieszały się w sobotni wieczór ze słowami szefów (Grzegorz Wasielewski, Bernard Broński, Piotr Broński) jednego z najlepszych klubów kolarskich w Polsce, Tarnovii Tarnowo Podgórne, którzy mają pod swymi skrzydłami prawie 40 utalentowanych młodych sportowców.
Chcieliby oni, by z tych czterech dziesiątek kolarek i kolarzy znów w szeroki kolarski świat poszedł KTOŚ śladami Pawła Cieślika i Gracjana Szeląga (12. junior ubiegłorocznych Mistrzostw Świata), tym bardziej, że utalentowanej młodzieży nie brakuje.
Chcesz odnieść sukces w kolarstwie? Musisz skosztować lub jeść SesamiSport . Od lewej: Artur Spławski, Krzysztof Kozanecki, Paweł Cieślik i Piotr Broński.
Fot. Piotr Kurek
By w telegraficznym skrócie przedstawić to, o czym rozmawiano w sobotę w "Sushi Point" (lokal godny polecenia), a co może zainteresować fanów rowerów, to: fakt, że we wrześniu tego roku w Poznaniu odbędzie się Bike Maraton; w czerwcu w Krzywiniu Szosowe Mistrzostwa Polski Mastersów, zaś niebawem Artur Spławski (rocznik 1960) wchodzi w czterdziesty rok swej bogatej kariery sportowej.
Krzysztof Kozanecki, pasjonat kolarstwa - uczestnik Tour de Pologne Amatorów w minionych latach, zorganizował to spotkanie, za co należą mu się wielkie dzięki.
I jeszcze jedno: to właśnie wczoraj Krzysztof Kozanecki w przyjacielskiej wymianie poglądów powiedział: – 8 sierpnia będę po raz kolejny startował w Tour de Pologne Amatorów w Bukowinie Tatrzańskiej i będę gonił Zbigniewa Bródkę, złotego medalistę z Soczi. Łyżwiarza, który kocha rowery, i który jechał obok mnie w ubiegłorocznym Tour de Pologne Amatorów.
Piotr Kurek
|