Wystawa "Peleton Tour de Pologne" w Warszawie
Podczas otwarcia wystawy "Peleton Tour de Pologne" w Warszawie. Od lewej: Bogdan Tuszyński - słynny dziennikarz sportowy, Tomasz Jagodziński, Marian Więckowski, Czesław Lang i Ireneusz Chmurzyński.
Fot. AFL
W Centrum Olimpijskim w Warszawie można już oglądać wystawę „Peleton Tour de Pologne” zorganizowaną przez Muzeum Sportu i Turystyki. W wernisażu wzięli udział między innymi autor prac Ireneusz Chmurzyński, słynny dziennikarz sportowy Bogdan Tuszyński oraz patron honorowy wystawy Czesław Lang.
„Peleton Tour de Pologne” to kilkadziesiąt obrazów, rysunków i szkiców, w wyjątkowy sposób oddających atmosferę kolarskiego peletonu. Inspiracją do powstania prac były rozmowy z Bogdanem Tuszyńskim – legendą dziennikarstwa sportowego i wielkim miłośnikiem kolarstwa. – Rozkochał mnie w kolarstwie. Opowiadał o początkach wyścigu, kiedy to w latach międzywojennych kolarze, jako jedyni sportowcy, wyszli do ludzi, do zubożałych mieszkańców miasteczek i wsi. I mówił: musisz to namalować. Więc malowałem – mówił autor prac Ireneusz Chmurzyński. Obrazy powstawały na przestrzeni ostatnich dwóch lat, a podczas tegorocznego Tour de Pologne artysta stworzył około 250 rysunków i szkiców, z których część trafiła na wystawę w galerii w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Można tam również zobaczyć portret Feliksa Więcka, pierwszego zwycięzcy Biegu Dookoła Polski oraz portrety Mariana Więckowskiego, Andrzeja Mierzejewskiego oraz Dariusza Baranowskiego, którzy jako jedyni trzykrotnie wygrali Tour de Pologne.
Kolarstwo doczekało się artysty, który potrafił przelać na płótno wszystkie emocje i barwy peletonu.
Fot. AFL
Wystawa została zadedykowana Bogdanowi Tuszyńskiemu, autorowi wielu książek poświęconych kolarstwu i Tour de Pologne. – Bardzo się cieszę, że udało mi się zachęcić do kolarstwa wielkiego mistrza pejzażu, Ireneusza Chmurzyńskiego. Kilka lat temu spotkaliśmy się po raz pierwszy. On chciał malować Katyńczyków, a ja miałem na ten temat mnóstwo informacji. Pomogłem mu, a potem on się zrewanżował ilustrując moją książkę. Tak się zaczęły rozmowie o kolarstwie, a dziś jesteśmy tu na otwarciu pięknej wystawy – mówił Tuszyński. Patronat honorowy nad wystawą objął Czesław Lang. – Cieszę się, że kolarstwo doczekało się artysty, który potrafił przelać na płótno wszystkie emocje i barwy peletonu. To wyjątkowe dzieła, które przejdą do historii. Poza tym pokazują jak ciekawą dyscypliną jest kolarstwo. Można pokazać sukces, dramaturgię, dynamikę – to wszystko jest ujęte na tej wystawie – powiedział Lang.
Gospodarzem wernisażu był dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki Tomasz Jagodziński. Uroczyste zakończenie wystawy odbędzie się 17 września o godzinie 17. Jednak na tym nie skończy się historia prac. – Zorganizujemy galerię, takie muzeum mobilne, które będzie odwiedzało różne miasta. Przy okazji wielu wydarzeń, startów, met etapów Tour de Pologne będziemy organizowali wystawy, aby pokazać ludziom, którzy interesują się sztuką jak wyjątkowym sportem jest kolarstwo – dodaje Lang.
|