Leszczynianie pokochali maratony MTB
Kibiców w niedzielę nie brakowało, także tych najmłodszych. Jeziorki, 22 września 2013.
Przemysław Papież, mieszkaniec Leszna, jest pasjonatem rowerów górskich. Startował w niedzielę w maratonie MTB w Jeziorkach koło Osiecznej. Jechał dystans Mega (74 km), zajął miejsce ósme w klasyfikacji open. 35-latek wyprzedził wielu znanych zawodników i jego sukces jest sukcesem miejscowej społeczności, która coraz liczniej pojawia się na imprezach sportowo-rekreacyjnych.
Miejsce. Jeziorki koło Osiecznej są miejscem niezwykle urokliwym. Kolarze spotkali się w miejscowym parku, przylegającym do dworku z XIX wieku (styl budownictwa tyrolskiego), który symbolizuje świat pasterskiej beztroski i wiejskiej sielanki.
Dworek w Jeziorkach zachwyca swą urodą i czeka na gości.
Fot. Jacek Głowacki
Z dworskiego parku kobiety i mężczyzni ruszali na trasę (trzy dystanse: Hobby - 22 km, Mini - 39 km i Mega - 74 km), która wiodła przez lasy, pola i nad jeziorami w niezwykle pofałdowanym terenie. Organizatorzy nie zawiedli, gdyż trasa była dobrze oznakowana i trudno byłoby się na niej zgubić. Dojazd do mety wiejską drogą, aleją zabytkowych drzew był pomysłem na sto dwa!
Startujący. W imprezie o nazwie VII REAL 64-sto MTB Maraton wzięło udział 449 osób. W większości byli to mieszkańcy Leszna, Lipna, Osiecznej, Gostynia, Bojanowa, Kąkolewa i pobliskich miejscowości. Nie oznacza to jednak, że do Jeziorek nie przyjechali pasjonaci rowerów górskich z innych regionów kraju: Krzysztof Krzywy z Gdańska, Jan Dymecki z Czaplinka, Agata Bakowicz i Paweł Ziober z Wrocławia, Wiesław Zalewski z Bytomia Odrzańskiego, Radosław Gołębiewski z Torunia i Marek Steciuk z Łodzi. Poznaniacy i Wielkopolanie nie zawiedli, stąd prawie pół tysiąca chętnych do sportowej rywalizacji.
Organizatorzy imprezy - działacze z leszczyńskiego Stowarzyszenia 64-sto MTB - nie oczekiwali aż tylu pasjonatów MTB, ale poradzili sobie z ich zapisami i wyprawieniem ich w drogę.
Bohaterowie. Krzysztof Krzywy, piąty zawodnik tegorocznych Mistrzostw Polski w maratonie MTB (Obiszów), w sobotę ścigał się w zawodach XC w Słupsku, gdzie zajął drugie miejsce za kolegą z teamu Sante BSA Tour Bartoszem Banachem.
– O trzeciej rano wyjechałem z ojcem z Gdańska. 340 kilometrów liczy droga z Trójmiasta do Jeziorek. Wypiję dobrą kawę w dworku, jestem dobrej myśli, choć nie wiem jeszcze dokładnie z kim dziś mi przyjdzie rywalizować - powiedział dwie godziny przed startem jeden z czołowych polskich maratończyków MTB.
Park w Jeziorkach pomieścił w niedzielę pasjonatów MTB i ich rodziny, także kibiców.
Fot. Jacek Głowacki
Krzysztof Krzywy wygrał w niedzielę jazdę na dystansie Mega. Trasę 74 kilometrów pokonał w czasie 2 godzin 40 minut 6 sekund. Pięć sekund za nim linię mety przejechał Michał Górniak z Piły (Rybczyński CityZen Team), który w tym roku pięć razy triumfował w Skandia Maraton Lang Team na dystansie Grand Fondo (najdłuższym) wśród zawodników bez licencji (amatorów). Niespełna półtorej minuty po zwycięzcy finiszową kreskę minął Radosław Gołębiewski z Torunia.
Wśród kobiet na dystansie Mega niespodzianki nie było, gdyż triumfowała Magdalena Hałajczak z Poznania. Zaskoczeniem może być to, że tuż za nią linię mety minęła jej koleżanka klubowa Małgorzata Zellner. Różnica czasy wyniosła raptem pięć sekund.
Leszczyński Febe Team - najmłodsi uczą się sportowego ducha od rodziców.
Na Mini zaciętą walkę o pierwsze miejsce stoczyli trzej zawodnicy: Przemysław Rozwalka z Goniembic, Jakub Kazubski z Leszna i Bartosz Bejm z Koła. W takiej też kolejności wjeżdżali na metę.
Przemysław Rozwalka wygrał jakby u siebie, gdyż mieszka w Goniembicach, kilka kilometrów od Jeziorek. – Po starcie ruszyłem ostro i prowadziłem przez ponad dwadzieścia kilometrów - mówił bardzo przejęty za linią mety Jakub Kazubski. – Chciałem wygrać i to bardzo - mówił mieszkaniec Leszna. W drugiej części trasy dojechali do niego Przemysław Rozwalka i Bartosz Bejm.
Finisz całej trójki między drzewami, nachylenie terenu sprzyja szybkiej jeździe, przypominał walkę szosowców.
Dziennikarze. Organizatorzy postanowili przeprowadzić I Mistrzostwa Wielkopolski Dziennikarzy w maratonie MTB. Na starcie stanęło pięciu panów: Patryk Moryson (rocznik 1992, Rowerowe Leszno.pl), Zbigniew Kajser (1954, "Nasze Strony Ostrzeszowskie"), Rafał Paszek (1972, Radio Elka), Rafał Przybylski z Piły (1968, XC-MTB.info) i Piotr Kurek (1945, Wielkopolskie Rowerowanie).
Do pokonania był dystans Hobby - 22 kilometry, z którym zmierzyło się 31 osób. Najszybciej pokonał go Rafał Przybylski. – Zostałem mistrzem wielkopolskich dziennikarzy. To cieszy i raduje - mówił mieszkaniec Piły. Ale wygrać rywalizację open - to dodatkowy powód do satysfakcji - podkreślał redaktor naczelny wortalu wielkopolskich kolarzy MTB.
Autor Wielkopolskiego Rowerowania Piotr Kurek zajął trzecie miejsce w rywalizacji dziennikarzy. Jeziorki, 22 września 2013.
Fot. Krzysztof Dolata
Drugie miejsce zajął Rafał Paszek, trzecie Piotr Kurek. Poza podium uplasowali się Patryk Moryson i Zbigniew Kajser.
Nagrody. Najbardziej zapewne cieszył się Konrad Staniewski z Gronówka. 38-latek z tej miejscowości, reprezentujący Febe Team, z czasem 2 godzin 1 minuty 1 sekundy zajął 64. miejsce, co, zgodnie z regulaminem imprezy, premiowane było najcenniejszą nagrodą - rowerem górskim marki GT Karakoram 2013 (fundatorem była firma REAL Budownictwo Przemysłowe Włodzimierz Pospiech).
Jeziorki - to także konie.
Fot. Jacek Głowacki
Nagrody otrzymali także zawodnicy z dystansów Mini i Mega, którzy zajęli miejsca: 5-28-43-64-sto-131-159-182-205-220.
Premie finansowe otrzymali: Krzysztof Krzywy - 700 złotych, Michał Górniak - 500 złotych, Radosław Gołębiewski - 300 złotych oraz panie Magdalena Hałajczak - 500 złotych, Małgorzata Zellner - 300 złotych i Anna Wysokińska - 100 złotych.
Klimat. VII REAL 64-sto MTB Maraton to jedna z edycji Leszczyńskiej Ligi Rowerowej 2013. W niedzielę w Jeziorkach czuło się klimat sportowego święta i zabawy. Tworzyli ją, przede wszystkim, mieszkańcy Leszna i okolic. To niewiarygodne, że aż tyle ludzi z jednego wielkopolskiego fyrtla ściga się w maratonach MTB. Widoczni byli, jak Przemysław Papież (StrefaSportu.pl), w Obiszowie - na Mistrzostwach Polski w maratonie MTB 2013, na "Michałkach" w Wieleniu, widoczni byli na swej ziemi - w podleszczyńskich Jeziorkach.
Real 64-sto MTB Team, Meibes Team, StrefaSportu.pl, Febe Team, czy Śmigło Osieczna to dalece nie wszystkie ekipy z Leszna i okolic, które tworzą kulturę ruchu, szlachetnej rywalizacji na rowerach górskich, sportowego ducha.
Moża być bardziej niż przekonanym, że w najbliższą niedzielę Wuchta Wiary (dużo, dużo, dużo ludzi) z Leszczyńskiego pojawi się w Wolsztynie podczas finału jednego z najbardziej znanych cykli maratonów na rowerach górskich w Polsce - Grand Prix Kaczmarek Electric MTB.
Piotr Kurek |