Z Tomaszem Pierwochą, menadżerem zawodowej grupy kolarskiej JBG-2, rozmawia Piotr Kurek

Ekipa na medal, czyli JBG-2. Pierwszy z prawej Tomasz Pierwocha - menadżer grupy. Kraków, 6 maja 2012, przed startem do Skandia Maraton Lang Team.

best clone watch

– Panie Tomku, sezon kolarski 2013 roku pomału się zaczyna. Co robią w tej chwili kolarze grupy JBG-2, najlepszej polskiej grupy kolarstwa górskiego, która znalazła się jako jedna z trzech z naszego kraju na liście 127 teamów zawodowych świata.

– Międzynarodowa Unia Kolarska opublikowała 7 lutego listę 127 zespołów MTB na świecie. Kolejny rok jesteśmy na niej. Grupa JBG-2 istnieje już szósty rok i w jej barwach w tym roku startować będą: 4-krotny olimpijczyk Marek Galiński (rocznik 1974), olimpijczyk z Londynu Piotr Brzózka (1989), jego starszy brat Adrian Brzózka (1987), Tomasz Drożdż (1988) oraz Bartłomiej Wawak (1993). Bracia Adrian i Piotr Brzózkowie oraz Tomasz Drożdż w ubiegłym tygodniu wrócili z Włoch, gdzie przez tydzień w Toskanii pracowicie pedałowali - na bezdrożach na rowerach górskich i na asfaltach na rowerach szosowych. Były to dwa treningi dziennie. Razem z nimi przebywali także Wojciech Halejak i Aleksander Dorożała. Natomiast Marek Galiński przebywa na Cyprze, gdzie nie rozstaje się z rowerem.

– Dzisiaj w poniedziałek 18 lutego, gdy z Panem rozmawiam, siedzi Pan za kierownicą samochodu i jedzie do Hiszpanii. Co tam Pana wiedzie?

– Jadę tam jako menadżer teamu JBG-2, z którym jestem związany od pięciu lat. Razem ze mną jadą fizjoterapeuta Michał Kucewicz i mechanik Mariusz Michałek. W najbliższą niedzielę rozpoczyna się w Hiszpanii (Cordoba) Andalucia Bike Race - prestiżowy wyścig wieloetapowy parami na rowerach górskich. Potrwa sześć dni i zakończy się w piątek 1 marca. Jako team wystawiamy dwie pary: pierwszą w składzie Adrian Brzózka i Piotr Brzózka, drugą - Tomasz Dróżdż i Bartłomiej Wawak. Na liście startowej znajdują się znakomici kolarze górscy, jak choćby Jose Antonio Hermida Ramos i Thomas Litscher. Wystartuje 118 par. Dla naszej czwórki będzie to pierwszy tegoroczny start i myślę, że bracia Brzózkowie winni uplasować się w pierwszej dziesiątce. Byłoby jednak niespodzianką i dużym sukcesem, gdyby obie nasze pary znalazły się w Top Ten. Myślę jednak realistycznie, że dla Tomka Drożdża i Bartka Wawaka będzie to trening, szlifowanie formy. creative watches

– Gdzie ekipa JBG-2 wystartuje w następnym wyścigu?

– Po powrocie z Hiszpanii, będzie to jednak sześć dni ciężkiego wysiłku, zawodnicy będą musieli trochę odpocząć. Następnie pojedziemy do Austrii, dokąd jeździmy od lat i gdzie startują zawodnicy z czołówki światowej.

– W ubiegłym roku ekipa JBG-2 kończyła sezon 2012 z dobrymi rezultatami na festiwalu rowerowym we Francji.

– Tak, to był nasz ostatni start w sezonie 2012. Na Lazurowe Wybrzeże przyjechali znani kolarze górscy z Jaroslavem Kulhavym, mistrzem olimpijskim z Londynu na czele. Takich znakomitości było więcej. Czech potwierdził zwycięstwem swą klasę, Piotr Brzózka zajął czwarte miejsce, Adrian Brzózka został sklasyfikowany na miejscu dziesiątym.

– Jakie główne cele stawia przed sobą w sezonie 2013 ekipa JBG-2?

– Chcemy, przede wszystkim, startować w maratonach MTB i wyścigach wieloetapowych na rowerach górskich. Na pewno pojawimy się na maratonach z cyklu Pucharu Polski, które w minionych latach organizował Czesław Lang i Skandia. I zechcemy powalczyć o zwycięstwo naszego zawodnika w klasyfikacji generalnej w tym właśnie prestiżowym i medialnym cyklu. Chcielibyśmy wystartować w Mistrzostwach Europy w maratonie MTB, także i w Mistrzostwach Świata w tej właśnie konkurencji. Dokładnego, szczegółowego planu jeszcze nie mamy, ale sądzę, że ponad połowa naszych startów będą to występy zagraniczne. Myślę, że wystartujemy w około trzydziestu imprezach kolarstwa górskiego.

– W połowie września ubiegłego roku w Dąbrowie Górniczej odbyły się Mistrzostwa Polski w maratonie MTB. Były one dla ekipy JBG-2 pechowe, choć rok wcześniej Adrian Brzózka zdobył tytuł mistrza Polski.

– Zgadza się wszystko. W roku 2011 Adrian Brzózka wywalczył tytuł mistrza Polski w maratonie MTB, zaś w Dąbrowie Górniczej mieliśmy pecha, gdyż nasi zawodnicy najeżdżali na gwoździe, przebijali opony i tracili w ten sposób cenne sekundy i minuty. Myślę, że w tegorocznych Mistrzostwach Polski w maratonie MTB, które odbędę się we wrześniu w Obiszowie na Dolnym Śląsku pokażemy jako team swą klasę i nasi zawodnicy bez kłopotów pojadą od startu do mety.

– Ekipa JBG-2 od początku startowała na rowerach marki Specialized. Jak będzie w tym roku?

– Zaskoczę pana, ale na rowerach o roboczej nazwie JBG-2 (docelowa będzie inna). Cały ten sezon będziemy je testować, zmieniać kształt ramy, kąty nachyleń, by dopracować się optymalnego roweru górskiego. Jeśli wszystko się powiedzie, jak sobie planujemy, to z końcem sezonu 2013 rowery seryjne marki JBG-2 winny pojawić się na rynku. Będziemy chcieli je produkować i sprzedawać.

– Czy te rowery będą bardzo drogie, czy też w średnim przedziale cenowym?

– Na początek chcemy się skupić na produkcji dobrej, niezawodnej ramy. Będzie ona, pod każdym względem, dopracowana, by zawodnicy chcieli na rowerze z taką ramą startować, ścigać się i wygrywać. Dziś jest za wcześnie, by o cenie tego roweru mówić.

– JBG-2 ma głównego sponsora...

– Jest nim od początku firma JBG-2. Mamy także innych: firma Schwalbe dostarcza ogumienie, SKS Germany zaopatruje nas w pompki i akcesoria rowerowe, San Marco w siodełka, firma Enervit Tomasza Kałużnego w odżywki i firma MUC-OFF (dystrybutor Air-Bike) dostarcza środki do pielęgnacji rowerów.

– W sierpniu tego roku Marek Galiński kończy 39 lat. I nie rozstaje się z rowerem.

– Marek Galiński, czterokrotny olimpijczyk, będzie jeździł w tym roku z naszą licencją. Zapewne z mniejszą częstotliwością, gdyż przybyło mu nowych obowiązków, zajęć.

– W lipcu ubiegłego roku w Ustroniu na Czantorii odbyły się zawody Pucharu Polski XC, które zorganizowała ekipa JBG-2.

– 13 lipca 2013, jak przed rokiem, zorganizujemy jako JBG-2 wyścig XC w Ustroniu. Został on już zgłoszony do Międzynarodowej Unii Kolarskiej. W roku ubiegłym była to ostatnia konfrontacja polskiego świata MTB przed Igrzyskami Olimpijskimi. W wyścigach elity triumfowali Paula Gorycka i Marek Konwa. Już dziś zapraszam najlepszych polskich kolarzy do Ustronia. 13 lipca zorganizujemy duże zawody XC. Będzie się działo!

Dior Outlet www.dioroutletonline.com