Greipel wygrał etap, Ballan - cały wyścig
66.Tour de Pologne zakończony

Niemiecki kolarz Andre Greipel (Columbia) wygrał ostatni etap Tour de Pologne z Rabki-Zdroju do Krakowa. Drugi finiszował Christopher Sutton (Garmin Slipstream), a trzeci Wouter Weylandt (Quickstep). W klasyfikacji generalnej Tour de Pologne zwyciężył mistrz świata Włoch Alessandro Ballan (Lampre).

Najlepszy z Polaków w całym wyścigu był Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ) - 6. miejsce.

Przed rozpoczęciem Tour de Pologne mistrz świata Alessandro Ballan (Lampre) zapowiadał, że chce udowodnić wartość tęczowej koszulki. I spełnił te zapowiedzi - po doskonałej jeździe stanął na najwyższym podium Tour de Pologne na mecie w Krakowie.

- Do końca nie byłem pewny zwycięstwa, ale na moją wygraną ciężko pracowała cała drużyna - powiedział na mecie Alessandro Ballan.

- Startowałem w tym wyścigu, aby wejść na podium - powiedział Marek Rutkiewicz. - Jednak po pierwszym górskim etapie zorientowałem się, że trochę mi jeszcze brakuje do najlepszych zawodników. Jednak szóste miejsce w klasyfikacji generalnej i koszulka najlepszego górala to duży wyczyn.

Reprezentacja Polski BGŻ zajęła w klasyfikacji drużynowej bardzo dobre szóste miejsce. - Zespół pokazał, że jest bardzo dobrze przygotowany - powiedział dyrektor sportowy reprezentacji Piotr Kosmala. - Zawodnicy byli zgrani i wypadli bardzo korzystnie na tle kolarzy z Pro Touru. Ten występ to dobry prognostyk przed wrześniowymi mistrzostwami świata.

Norweski triumf w Zakopanem
Alessandro Ballan pozostaje liderem, w sobotę
ostatni etap 66. Tour de Pologne

Norweg Edvald Boasson Hagen (Columbia) wygrał 6. etap Tour de Pologne z Krościenka nad Dunajcem do Zakopanego. Drugi na mecie był Alessandro Ballan (Lampre), a trzeci Włoch Marco Marcato (VacansOleil). Liderem pozostał Ballan.

Najlepszy z Polaków Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ) uplasował się na 6. miejscu. Ten zawodnik wygrał klasyfikację górską Tour de Pologne. Rutkiewicz był jednym z bohaterów szóstego etapu, bo wygrał aż siedem górskich premii. Podopieczny Piotra Wadeckiego dojechał też na metę w czołowej grupie, ale na finiszu nie miał szans.

- Na ostatniej rundzie jechałem, ile fabryka dała, ale więcej nic się nie dało ugrać - powiedział Marek Rutkiewicz.

W czołówce przyjechał również Sylwester Szmyd z grupy Liquigas: - Rundy wyglądały tak, że był zjazd i podjazd. Lampre i Liquigas mocno pracowały na zlikwidowanie ucieczki. Czułem się mocny, do zwycięstwa bardziej zabrakło mi odpowiedniego terenu niż nóg. Na zjazdach niewiele można zrobić, a podjazdy były raczej krótkie.

Jutrzejszy etap z Rabki-Zdrój do Krakowa wbrew prognozom nie będzie etapem przyjaźni, bo różnice w czołówce są nieduże.

Alessandro Ballan najszybszy w Krynicy-Zdroju
Mistrz świata nowym liderem Tour de Pologne

Włoski kolarz Alessandro Ballan (Lampre) wygrał pierwszy górski etap ze Strzyżowa do Krynicy-Zdroju. Mistrz świata wygrał finisz z peletonu przed Hiszpanem Danielem Moreno (Caisse d'Epargne) i Holendrem Pieterem Weeningiem (Rabobank). Nowym liderem wyścigu został zwycięzca etapu Alessandro Ballan.

W czołówce znalazło się dwóch Polaków - 5. był Marek Rutkiewicz (Polska-BGŻ), a 6. Sylwester Szmyd (Liquigas).

Po raz pierwszy w tym roku kolarze musieli ścigać się w deszczu. Finisz z sześcioosobowej grupy wygrał mistrz świata Alessandro Ballan.

- To był piękny etap, kolarze starali się dać z siebie wszystko, aby zapewnić na finiszu wielkie emocje - podsumował etap dyrektor Tour de Pologne Czesław Lang. - Byliśmy świadkami wielkich emocji z Polakami w rolach głównych, ponieważ Marek Rutkiewicz był piąty, a Sylwester Szmyd szósty. Wielką klasę pokazał Alessandro Ballan - w końcu tęczowa koszulka do czegoś zobowiązuje.

- Obiecywałem walkę w Tour de Pologne i dotrzymuję słowa - powiedział na mecie Alessandro Ballan. - Dotychczas jechałem dosyć spokojnie w peletonie, a w górach nadszedł czas na atak i prawdziwą walkę.

Polski zawodnik w barwach Liquigasu Sylwester Szmyd jak zapowiadał w górach ruszył do przodu: - Chciałbym pokonać Ballana. Jutro na etapie do Zakopanego wszystko się rozstrzygnie. Zapowiada się pasjonująca walka.

Marek Rutkiewicz reprezentujący Polskę-BGŻ miał wielką ochotę na wygraną w Krynicy-Zdrój, ostatecznie skończyło się jednak na piątym miejscu. - Jestem specjalista od mokrych zjazdów i bardzo liczyłem na to, że minę linię mety jako pierwszy - powiedział Marek Rutkiewicz. - Niestety na na ostatnich metrach zabrakło mi wiary we własne umiejętności.

Piąty etap, Strzyżów - Krynica-Zdrój, wyniki

1. Alessandro Ballan Włochy LAM - 3.48,23 h
2. Daniel Moreno Fernandez Hiszpania GCE - 0.00
3. Pieter Weening Holandia RAB - 0.00
4. Francesco Reda Włochy QST - 0.00
5. Marek Rutkiewicz Polska POL - 0.00
6. Sylwester Szmyd Polska LIQ - 0.00
7. Marco Marcato Włochy VAC - 0.00
8. Francesco Gavazzi Włochy LAM - 0.00
9. Mauricio Alberto Ardila Cano Kolumbia RAB - 0.00
10. Daniel Martin Irlandia GRM - 0.00
20. Bartosz Huzarski Polska ISD - 0.15 min.
25. Jacek Morajko Polska POL - 0.15
31. Michał Gołaś Polska VAC - 0.15
35. Maciej Paterski Polska POL - 0.15
79. Mateusz Taciak Polska POL - 7.16
94. Maciej Bodnar Polska LIQ - 11.45
95. Marcin Sapa Polska LAM - 11.45
126. Błażej Janiaczyk Polska POL - 16.29
127. Dariusz Rudnicki Polska POL - 16.29
130. Bartłomiej Matysiak Polska POL - 16.29 min.

Norweg Hagen wygrał etap w Rzeszowie
Jurgen Roelandts nowym liderem TdP

Norweg Edvald Boasson Hagen (Team Columbia) wygrał etap w Rzeszowie. Drugi był Jurgen Roelandts, a trzeci Danilo Napolitano. Na mecie na drugim miejscu finiszował Andre Greipel, ale za odepchnięcie łokciem Allana Davisa na ostatnich metrach został przesunięty na ostatnie miejsce. Nowym liderem został Jurgen Roelandts.

Tradycyjnie przez dłuższą część dystansu prowadziła trzyosobowa ucieczka, którą peleton zlikwidował na ulicach Rzeszowa. Finisz był bardzo emocjonujący, bo Edvald Boasson Hagen rozprowadzał swojego kolegę z drużyny Andre Greipela i... wygrał etap.

- To było szczęśliwe zwycięstwo - powiedział Hagen. - Chciałem pomóc Greipelowi, ale było bardzo ciasno, o mało nie doszło do kraksy. Tak się wszystko ułożyło, że pierwszy wjechałem na metę.

Nowy lider wyścigu Jurgen Roelandts powiedział: - Zajmowałem w tym sezonie już miejsca drugie i trzecie, bardzo się cieszę, że wreszcie założyłem tę piękną żółtą koszulkę.

Najmłodszy w polskiej ekipie Maciej Paterski podkreślił: - Dzisiaj na rundach nie czułem się tak dobrze, jak wczoraj. Próbowałem akcji zaczepnej, ale nie udało się.

Jacopo Guarnieri wygrał w Lublinie
Andre Greipel nowym liderem Tour de Pologne

Włoski kolarz Jacopo Guarnieri (Liquigas) wygrał 3. etap Tour de Pologne z Bielska Podlaskiego do Lublinia. Drugie miejsce zajął Australijczyk Allan Davis (Quick Step), a trzecie Niemiec Andre Greipel (Team Columbia).

Najlepszy z Polaków Maciej Paterski finiszował na ósmym miejscu.

Nowym liderem został niemiecki kolarz Andre Greipel z grupy Team Columbia.

Etap z Bielska Podlaskiego do Lublina przebiegał według znanego schematu płaskich etapów - od początku akcje, później ucieczka, pogoń peletonu i doścignięcie uciekinierów na ostatnich kilometrach. Tym raz w ucieczce jechali Bjoern Schroeder (Milram), Olivier Kaisen (Silence Lotto) i Laszlo Bodrogi (Katiusza). Peleton doścignął ich dziesięć kilometrów przed metą.

- Cieszę się, że mam żółtą koszulkę lidera, ale jestem rozczarowany, że nie udało mi się wygrać w Polsce jeszcze ani jednego etapu - powiedział nowy lider wyścigu Andre Greipel. - Popełniłem błędy na każdym etapie. Zbliżają się góry, mamy cały czas jechać agresywnie, aż do mety w Krakowie.

Liderem klasyfikacji górskiej pozostaje Polak Błażej Janiaczyk: - To ważna koszulka dla mnie, sponsorów i całej drużyny.

2. etap wygrał Angelo Furlan
Borut Bozic nadal liderem Tour de Pologne

Rozstrzygnięcia drugiego etapu 66. Tour de Pologne znów zapadły na finiszu. Na trasie z Serocka do Białegostoku najszybszy okazał się 32-letni sprinter Angelo Furlan z grupy Lampre. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Borut Bozic z holenderskiego teamu Vacansoleil.

Przez większą część etapu uciekała czwórka kolarzy z Bartłomiejem Matysiakiem z reprezentacji Polski. Na rundach w Białymstoku peleton zniwelował wynoszącą momentami nawet 10 minut przewagi i zaczęły się sprinterskie szachy.

Zawodnicy Columbii zbyt wcześnie zabrali się za rozprowadzanie Andre Greipela, który ostatecznie był szósty. Paru zawodników wpadło na metę niemal jednocześnie, a najszybszy okazał się 32-letni Włoch Angelo Furlan jeżdżący z Marcinem Sapą w grupie Lampre.

Wygrał Słoweniec Borut Bozic
Piękny etap na ulicach Warszawy

Pierwszy etap 66. Tour de Pologne na ulicach Warszawy wygrał Słoweniec Borut Bozic z holenderskiego teamu Vacansoleil, który startuje w TdP z dziką kartą. Na drugim miejscu etap zakończył Niemiec Andre Greipel z Team Columbia, a trzecie miejsce zajął Włoch Francesco Gabazzi z Lampre. Najlepszy z Polaków - Maciej Paterski dojechał na 9. miejscu.

Kilkanaście minut po starcie wyścigu ucieczkę rozpoczął brązowy medalista mistrzostw Polski Błażej Janiaczyk. Wraz z Polakiem uciekał Szwajcar z ekipy Lampre, David Loosli. Po godzinie jazdy przewaga uciekającej dwójki, która znakomicie ze sobą współpracowała, wzrosła do ponad czterech minut.

Jednak w miarę upływu czasu i kilometrów peleton odrabiał jednak straty i na 40 kilometrów przed końcem etapu osiągnął już bardzo dużą prędkość. Główna grupa kolarzy nie schodziła poniżej prędkości 50 km/h, podczas gdy uciekający coraz częściej sięgali po bidony, bo odważna akcja kosztowała ich mnóstwo sił.

Na około 13 km przed metą Szwajcar i Polak zostali wchłonięci przez peleton. Obaj kolarze podali sobie jeszcze ręce i podziękowali za współpracę przy ucieczce.

Ostatecznie po zaciętym finiszu, na którym, międy innymi, kolarze Columbii i Rabobanku narzucili zabójcze tempo - 70 km/h, etap wygrał Słoweniec Borut Bozic.

Na niedzielny etap składało się dziewięć 12-kilometrowych rund po ulicach Warszawy. Start i meta znajdowały się na placu Trzech Krzyży.